Piknik na powitanie lata
Piknik na powitanie lata. Towarzystwo dopisalo, podobnie jak pogoda, ta nawet za bardzo – było 94 stopnie F! W dobrych humorach rozpoczęliśmy letni sezon. Oby przyniósł nam odpoczynek, relaks, udane wycieczki, nowe znajomości, same dobrze przygody i miłe wspomnienia, do których się będziemy odwoływać w zimowe wieczory. Niech wspomnienie zabawy piknikowej będzie tym pierwszym!
Springfield to miasto o ogromnym znaczeniu historycznym, które jest znane przede wszystkim jako miejsce, gdzie mieszkał Abraham Lincoln.
Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzenia Kapitolu Stanowego Illinois. Jego wnętrze zachwyciło nas pięknymi marmurowymi posadzkami, kolorowymi witrażami i bogatymi zdobieniami. Podziwialiśmy również salę obrad oraz ciekawe eksponaty związane z historią legislatury stanu Illinois. Zwiedzanie z przewodnikiem było bardzo pouczające i dostarczyło nam wielu informacji na temat historii politycznej regionu.
Kolejnym punktem naszej wycieczki było Muzeum Abrahama Lincolna – prawdziwy skarb dla każdego miłośnika historii i amerykańskiej kultury. Ekspozycje prezentujące życie i osiągnięcia Lincolna są niezwykle dobrze zorganizowane i pełne interaktywnych elementów, które pozwalają na głębsze zrozumienie jego wpływu na historię USA. Wystawy obejmują zarówno jego życie osobiste, jak i polityczne, w tym znaczące wydarzenia związane z wojną secesyjną i jego prezydenturą.
Odwiedziliśmy ponadto dom, w którym Abraham Lincoln mieszkał przed objęciem urzędów publicznych. Zwiedzanie wnętrz domu było jak podróż w czasie – odzwierciedlające codzienne życie rodziny Lincolnów i ich otoczenia. Przewodnik był bardzo kompetentny i chętnie dzielił się ciekawostkami na temat codziennych spraw, z jakimi borykał się Lincoln i jego rodzina.
Na koniec pojechaliśmy na cmentarz Oak Ridge, gdzie znajduje się mauzoleum Abrahama Lincolna. Zasłużone miejsce w tym pamiętnym budynku zajmuje sarkofag Abrahama Lincolna, umieszczony w centralnej części wnętrza. Widnieje na nim inskrypcja przypominająca o życiu i osiągnięciach 16. prezydenta USA. Miejsce spoczynku jednego z najbardziej szanowanych prezydentów w historii Stanów Zjednoczonych zrobiło na nas duże wrażenie.
Wycieczka do Springfield była nie tylko fascynującą podróżą w czasie, ale także głębokim zanurzeniem się w historię, która ukształtowała Stany Zjednoczone. Każde miejsce, które odwiedziliśmy, oferowało unikalne spojrzenie na życie i czasy Abrahama Lincolna, a także na historię stanu Illinois. Jesteśmy wdzięczni za możliwość przeżycia tych wspaniałych chwil i z pewnością będziemy pamiętać ten wyjazd.
W niedzielę, 19 maja, piękna, słoneczna pogoda dopisała kolorowej paradzie w Lombard, która zakończyła coroczne święto Lilac Time. I my tam byliśmy : )
Bzy są jednym z najpiękniejszych symboli wiosny, charakteryzując się swoim intensywnym zapachem i efektownymi kwiatostanami. W Lombard, IL bzy mają szczególne znaczenie i są centralnym punktem corocznego Festiwalu Bzowego. Festiwal ten odbywa się w maju, kiedy bzy są w pełnym rozkwicie, a mieszkańcy i turyści gromadzą się, by świętować ich piękno. W trakcie wydarzenia można podziwiać różnorodne kompozycje bzów, uczestniczyć w warsztatach ogrodniczych oraz cieszyć się lokalnymi przysmakami i muzyką. Szczególnym punktem programu obchodów Festiwalu jest parada, którą mieliśmy okazję obejrzeć.
Wycieczka do Grand Rapids w Michigan okazała się być idealnym miejscem na relaksujący wypad z dala od zgiełku codzienności. Nie odstraszyła nas pogoda i deszczowe chmury, które – jakby na życzenie – odsłaniały słoneczne niebo dokładnie wtedy, kiedy tego potrzebowaliśmy.
Naszym celem był ogród botaniczny i park rzeźb Frederik Meijer Garden and Sculpture Park, oraz wystawa motyli tropikalnych. Spacerując parkowymi ścieżkami, odwiedziliśmy m. in. japoński ogród oraz nacieszyliśmy oczy widokiem wiosennych kwiatów i pięknie kwitnąych drzew. Ogrodowe szlaki poprowadziły nas wśród kilkudziesięciu, kolosalnych rozmiarów, rzeźb, z których jedna jest autorstwa naszej rodaczki, Magdaleny Abakanowicz.
Motyle – jak to motyle – były kolorowe i bardzo ruchliwe, ale udało nam się upolowac kilka ujęć tych bardziej spokojnych osobników : )
Po południu był spacer przez niebieski most (The Blue Bridge) który spina oba brzegi Grand River, a w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się przy latarni w South Haven oraz w Michigan City, gdzie wraz z zachodzącym słońcem pożegnaliśmy dzień
W naszym harmonogramie wycieczek zdarzają się również te bardziej egzotyczne. Do takich z pewnością należał wyjazd na Key West połączony z rejsem na Archipelag Wysp Bahama. To była wyprawa do krainy ciepła, słońca i pięknych, tropikalnych roślin.
Będąc na Key West przyglądaliśmy się trzeciej największej rafie koralowej świata i pływaliśmy luksusowymi łodziami po odludnych wyspach. Zwiedziliśmy domy Prezydenta Trumana i Ernesta i podziwialiśmy spektakularne zachody słońca, w tym jeden na otwartym oceanie, a drugi w miejscu, gdzie kręcono słynny film Key Largo z H. Bogartem i L. Bacall. Naszej uwadze nie umknęło też artystyczne show w wykonaniu zwierząt w tutejszym akwarium.
Rejs na Wyspy Bahama odkrył z kolei przed nami urok Karaibów. Luksusowy statek zapewnił nam komfort i przyjemność podróży umożliwiając korzystanie z różnych atrakcji i bogatego programu rozrywkowego, od koncertów na żywo po pokazy taneczne. Odkryliśmy historię i kulturę Nassau i Frankfort z ich urokliwymi kawiarenkami, kolorowymi targami i lokalną kuchnią, natomiast sielska atmosfera rajskich plaż, kolorowe drinki i wszechobecne słońce zapewniały błogi relaks. Żal było wracać…
Nasza wielka wyprawa do zachodnich parków narodowych USA dobiegła końca. Nie mogła się zakończyć inaczej jak nad Wielkim Kanionem, który … jest naprawdę wielki! Nie był to jednak jedyny kanion na naszej trasie, która była wypełniona po brzegi różnego kalibru atrakcjami.
Odwiedziliśmy wszystkie parki narodowe Utah, których jest pięć i stanowią tzw. „Mighty 5” (Canyonlands, Bryce Canyon, Zion, Capitol Reef, Arches). Spacerowaliśmy po parkowych szlakach, wsłuchując się w szum górskich strumieni i podziwiając zimowo-wiosenną szatę.
Witaliśmy dzień wraz ze wschodzącym słońcem nad łukiem Mesa Arch i w kanionie Bryce oraz podziwiliśmy jego zachody w innych, nie mniej spektakularnych miejscach: na koralowych wydmach (Coral Pink Sand Dunes), pod łukiem Delicate Arch i przy słynnej podkowie (Horseshoe Bend).
Zobaczyliśmy również jak wygląda brzuch smoka (Belly of the Dragon) i odwiedziliśmy Dolinę Ognia oraz Dolinę Goblinów – parki, które mimo, że nie mają statusu parków narodowych, zachwycają przyrodniczymi cudami.
W Dolinie Monumentów poczuliśmy klimat Dzikiego Zachodu a w Kanionie Antylopy nie mogliśmy oderwać oczu od fantazyjnie poskręcanych ścian kanionu, które zmieniają barwę w zależności od wpadającego przez szczeliny światła.
Były też nieplanowane atrakcje jak chociażby Sand Caves – jaskinie ukryte w masywie górskim z otworami niczym okna. To jedenz ukrytych klejnotów Utah.
Pogoda była jak na zamówienie, a krajobrazy niesamowite, więc zdjęcia robiły się same. Żadne jednak fotografie nie oddadzą piękna tych miejsc, dlatego zachęcamy Was do wybrania się w podróż i zobaczenia ich na własne oczy.
Czerwień i róż – w takich kolorach świętowaliśmy Dzień Kobiet w Golden Age Travel- Rek Travel To kolory, które symbolicznie podkreślały energię (czerwień) i delikatność (róż) kobiecości.
Przy dźwiękach inspirujących piosenek o kobietach, od Alicji Majewskiej („Być kobietą”) do Zbyszka Zamachowskiego i grupy MoCarta („Kobiety jak kwiaty”) mogliśmy poczuć ducha siły i determinacji, jaki niosą kobiety na całym świecie.
Podczas wieczoru nie zapomnieliśmy o uczczeniu wybitnych kobiet, które stoją za wieloma wynalazkami, z których dobroci korzystamy po dziś dzień (kevlar – materiał stosowany do produkcji m. in. kamizelek kuloodpornych, schody przeciwpożarowe, centralne ogrzewanie czy wycieraczki do przedniej szyby samochodowej).
Nie mogliśmy też nie wspomnieć o kobietach, które zmieniły bieg historii. Wśród nich znalazły się m. in. Marilyn Monroe – ikona kina i symbol seksu, Wanda Rutkiewicz – pierwsza Polka, która zdobyła Mount Everest czy Maria Skłodowska-Curie – pierwsza kobieta, która otrzymała nagrodę Nobla i pierwsza osoba, która otrzymała go dwukrotnie. Ich życiorysy były dla nas inspiracją, przypominając o potędze kobiecego ducha i determinacji.
Był czas na żarty (panowie wybaczą) i nie zabrakło smacznego obiadu, który zachwycił podniebienia wszystkich bez wyjątku. Dekoracje do zdjęć umożliwiły utrwalenie tych chwil na dłużej a wieczoru dopełniły tańce z muzyka od Boney M po góralskie rytmy, co sprawiło, że wszyscy poczuli się jakby odbyli podróż przez różne epoki i kultury.
Panie zostały obdarowane prezentami, które były hołdem dla kobiecej urody i siły. Kosmetyki podkreśliły ich piękno i indywidualność, przypominając, że każda z nich jest niezwykła na swój sposób.
Dzień Kobiet to nie tylko okazja do refleksji nad rolą i znaczeniem kobiet, ale również do naszego klubowego spotkania, na którym możemy ze sobą spędzić miło czas. Ufamy, że tak właśnie było.
.