Halloweenowa parada w Galenie

Wycieczkę do Galeny rozpoczniemy zbiórką przed biurem Rek Travel (5827 W Irving Park Rd., Chicago, IL 60634) w godzinach porannych. Osoby, które mają do siebie i święta Halloween dystans, zapewne zaopatrzą się w oryginalne kostiumy, w których wieczorem świetnie wpasują się w świętujący tłum : )

Na początku, kierując się na północny zachód miniemy Rockford, dojedziemy do małego miasteczka Dickeyville. Znajduje się tam sanktuarium, którego niezwykłe ogrodzenie przyciąga wielu turystów. Podziwiają oni arkady, alkowy i kapliczki, oryginalnie ozdobione muszlami, kamieniami, kolorowymi szkiełkami, a nawet płytkami ceramicznymi, przywiezionymi z podróży przez parafian.

Następnie przejedziemy do Galeny. Malownicze wzgórza, historia, XIX-wieczna architektura i możliwość całorocznej rekreacji na świeżym powietrzu przyciągają prawie milion turystów rocznie. Część miasta została wpisana do Krajowego Rejestru Miejsc Historycznych jako Galena Historic District. Niegdyś Galena była bogatym miasteczkiem górniczym, miasto jednak z czasem opustoszało i stało się wręcz miastem duchów. Przywrócone do czasów świetności odżyło i mimo, że nie przyciąga już odwiedzających przemysłem górniczym i bogatymi złożami srebra, to dzięki malowniczemu położeniu, stromym wzgórzom i historycznym budynkom jest popularne wśród turystów.

Wybierzemy się na spacer główną ulicą miasta i dowiemy się skąd pochodzi nazwa i dlaczego Galena nazywana jest Miastem Generałów. Poznamy miasto, które słynie z „The Best Main Street in Midwest” i przekonamy się, że sporo racji jest w nazywaniu Galeny miastem, o którym czas zapomniał.

Gdy zapadnie zmrok, główna ulica zostanie zamknięta dla ruchu a centrum Galeny zamieni się w kolorowy spektakl. Duch Halloween będzie widoczny szczególnie podczas corocznej parady z okazji Halloween, w której udział biorą kolorowi przebierańcy w przerażających strojach upiorów, duchów i wampirów. To podobno jedna z największych, najdłuższa i najbardziej przerażająca parada i festiwal w kraju. Sprawdzimy, jakie zrobi wrażenie na nas.

Po paradzie przejazd do Chicago, do którego powinniśmy dotrzeć przed północą.